Rob. M
Mistrz pióra
Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Śro 11:18, 12 Mar 2008 Temat postu: Czy trzęsienie ziemi mierzy się w skali Richtera? |
|
|
Powszechnie używane przez polskie media określenie "stopnie w skali Richtera" jest niepoprawne w odniesieniu do trzęsień ziemi - zwracają uwagę sejsmolodzy. Tylko dziennikarskie przyzwyczajenie powoduje, Polacy wciąż je słyszą i uważają za przyjętą miarę wstrząsów sejsmicznych.
NAUKOWCY: TEN BŁĄD JEST POWTARZANY OD LAT
Wielkość trzęsienia ziemi - zwana magnitudą - ma pewną wartość w skali opracowanej dla konkretnych urządzeń pomiarowych. Jest to skala ciągła, w której nie ma pojęcia stopnia. Nie nazywa się ona również, wbrew powszechnemu przekonaniu, skalą Richtera.
"Richter sformułował definicję magnitudy jako wielkości związanej z trzęsieniem ziemi. Ułożył także skalę, według której można było mierzyć trzęsienia ziemi w konkretnym rejonie w Kalifornii. Od tamtej pory wielu naukowców pracowało nad tym zagadnieniem i udoskonalało skalę, a także dostosowywało ją do konkretnych rejonów geograficznych i sejsmometrów" - mówi dr Paweł Wiejacz z Instytutu Geofizyki.
Zdaniem naukowca, najprawdopodobniej zaraz po II wojnie światowej zaczęto w mediach błędnie używać sformułowania, że trzęsienie ziemi miało określoną siłę wyrażoną w stopniach w skali Richtera.
Używane przez dziesięciolecia błędne wyrażenie na stałe zlało się w świadomości Polaków z trzęsieniami ziemi. Obecnie dla przeciętnego odbiorcy brzmi naturalnie, ale nadal jest niepoprawne.
JĘZYKOZNAWCY: TRZEBA ZAUFAĆ NAUKOWCOM
Zdaniem językoznawcy, prof. Jerzego Bralczyka, należy walczyć o zmianę błędnego zwyczaju językowego. "W takiej sytuacji należy zaufać naukowcom. Jeżeli oni twierdzą, że powszechnie używane określenie jest nieprecyzyjne, to należy zmienić zwyczaj" - mówi.
Jak zaznaczył dr Wiejacz, w odniesieniu do trzęsień ziemi nie należy też używać określenia "siła", ponieważ "oznacza ono pewną wielkość fizyczną i może być mylące". "Cechą trzęsienia ziemi jest magnituda" - podkreśla sejsmolog.
Aby poprawnie opisać trzęsienie ziemi, na przykład to, które miało miejsce w północnej Polsce we wrześniu, należałoby napisać, że miało ono magnitudę 5, lub że jego magnituda wynosiła 5.
"Początkowo można dodawać do tego sformułowania uwagę, że dawniej określało się to błędnie siłą wyrażoną w stopniach w skali Richtera. Wtedy łatwiej będzie wszystkim przestawić się stopniowo i przyjąć poprawny zwyczaj. Z czasem będzie można zrezygnować z tego dopisku" - sugeruje prof. Bralczyk.
Post został pochwalony 0 razy
|
|